Ponownie zapraszamy na niezwykłą podróż do serca Azji. Czy można Indie opowiedzieć? Żadne słowa, zdjęcia, filmy, obrazy nie zdołają Was przygotować na spotkanie z tym krajem. Fala dźwięków, zapachów, kolorów każdego zwala z nóg przy pierwszym kontakcie. A potem… Indie kocha się lub nienawidzi, nikogo nie zostawiają obojętnym. Jak będzie w waszym przypadku? Nie wiem, ale jedno jest pewne. Warto je zobaczyć i poczuć wszystkimi zmysłami.
Wyprawa Indie – Nepal
To jedyne miejsce na świecie, gdzie naprawdę można zwątpić w istnienie Europy. Tym razem nasza trasa wiedzie przez miejsca tajemnicze i rzadko odwiedzane.
Przez kawałek Indii ukryty pomiędzy Bhutanem, Bangladeszem i Birmą.
To świetna wyprawa dla tych, którzy udają się do Indii i Nepalu nie po raz pierwszy, by lepiej poznać tę część Azji , jej różnorodność i odmienność.
Co tu możemy spotkać? zielone góry, owiane niebieską mgłą, Wioski ponad chmurami. Żyjące mosty! Najpiękniejsze, ukryte w zielonej dolinie na końcu świata. Dzioborożce i nosorożce. Herbaciane pola.
Stan Meghalaya to raj dla miłośników przyrody. Meghalaya dosłownie oznacza “siedzibę chmur”. Kręte drogi prowadzą krawędzią zielonych gór, z widokiem na zielone doliny. Rzeki i wodospady. I ta najpiękniejsza dolina, w którą zejdziemy, by dotrzeć do żyjących mostów. Moje pierwsze z nimi spotkanie było jak modlitwa o poranku. Takie niezwykłe, wyczekane, zanurzone w zieleni, rozpięte nad kamienistą rzeką. Całe dla mnie. Małe domki i poletka na zboczach. Kąpielisko pod małym wodospadem.
Odwiedzimy Park Narodowy pełen żyjących na wolności nosorożców. Lubią się paść na rozległej łące, a my możemy wtedy karmić nimi swoje oczy. Ostatnio naliczyliśmy ich 20 na raz! Olbrzymy samce, i samice z małymi. Taki widok możliwy jest już tylko w kilku miejscach na Ziemi.
Zajrzymy do wiosek, do domów. Jak tu żyją ludzie? Co uprawiają? Gdzie uczą się ich dzieci? Tyle ciekawych pytań znajdzie odpowiedzi.
Interesuje Cię ten kierunek wyprawy? Napisz na WhatsApp, numer telefonu 608603509. Otrzymasz bliższe informacje
Zaproś przyjaciółkę, zapytaj koleżankę, zabierz bratnią duszę. Albo dołącz sama! Jesteś równie mile widziana solo,
zapraszam,
Anka Dzika Baba
